Kelso
Frontowiec
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:34, 27 Lis 2008 Temat postu: ! |
|
Opowiem Wam dziś historię tragiczną i mroczną, acz prawdziwą.
Rok temu przez Stany Zjednoczone Ameryki przeszło tornado. Ze zniszczeń, jakie wówczas odnotowano wyłonił się szczególnie wypadek ciężarówki zepchniętej przez wiatr, która zmiażdżyła motocyklistę. Był to młody obywatel Teb, imigrant Edyp Ferguson Lelewel. Oderwało mu nogi. Od tamtej pory nie ma nóg. Jest beznogi. To tragedia. Młody beznogi Edyp uciekł do Meksyku, gdzie pokonał wodza mafii zbożowej, Mustafę Makarenę Ibn Hahmar el Sfinx. Po odebraniu nagrody za głowę mafioza beznogi młody Edyp uciekł do Oceanii i Burkina Faso, gdzie został potentatem ropy naftowej i pojął za żonę Jokastę - młodą beznogą imigrantkę, którą rok temu morze wyrzuciło na brzeg. Mieli ze sobą dziecięcia i żyli długie szczęśliwe lata, aż do chwili, gdy rok temu wszystko wokół nich zaczęło się walić. Każdy podmiot, czy to żywy, czy też nieożywiony chwycił w dłonie (jeśli z natury nie miał dłoni, to dostał ich i w owe chwycił) młot szlifierski i zaczął się nim walić. Potem wszystko zaczęło się sypać. Każdy podmiot chwytał za solniczkę, worki z mąką, piaskiem, cementem, wiórkami kokosowymi lub też czymkolwiek o podobnej konsystencji i zaczął się tym obsypywać. Ropa naftowa wsiąknęła w psy Dingo i wyemigrowała do Czechosłowenii lub Estonii.
Dlaczego?
Odpowiedź odnalazła się w paczce precelków Krakowskich. Otóż beznogi młody Edyp nie wiedział, że tornado, które rok temu spowodował, było jego ojcem. Porwało jego matkę i wtrąciło ją do unoszącego się na wietrze domu publicznego, gdzie przypadkowo go powiła. Gdy po roku Edyp dowiedział się, że Jokasta nie jest jego synem, zdenerwował się. Wstał i wyszedł, a wtedy Jokasta rzuciła na niego urok, więc on wydłubał sobie wszystkie oczy, łącznie z prawym i lewym. Jedyny wnuk dziadka Edypa, to Edyp. Jego dzieci rok temu dorosły, a następnie zasadniczo umarły zostawiając środkową Afrykę wraz z kotliną Kongo całkowicie bez opieki.
THE END
Trzyma w napięciu do ostatniej chwili, nieprawdaż?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kelso dnia Czw 0:38, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|